Choć drzewo baobabu jest dobrze znane, to olej z niego pozyskiwany jest jeszcze dość tajemniczy dla wielu osób. Tymczasem jego korzyści są niezwykle szerokie, a miłośnicy naturalnej pielęgnacji często stawiają go na równi z cenionym w świecie kosmetologii olejem arganowym.
Baobab afrykański (Adansonia digitata L.) to drzewo liściaste o długim życiu, które charakteryzuje się grubym pniem i specyficzną koroną przypominającą korzenie. To właśnie z jego nasion, poprzez tłoczenie na zimno, uzyskiwany jest olej roślinny, który nie jest poddawany procesowi rafinacji. Olej z baobabu ma gęstą konsystencję, jasnożółty kolor i orzechowy zapach. Możemy go kupić jako osobny produkt kosmetyczny w drogeriach, aptekach czy sklepach internetowych, ale również jako składnik wielu produktów do pielęgnacji skóry.
Mimo że olej z baobabu jest w teorii jadalny, najczęściej wykorzystuje się go w kosmetologii. Związane jest to z jego bogatymi właściwościami, które zawdzięcza obecności licznych składników o pozytywnym wpływie na skórę.
Właściwości oleju z baobabu są naprawdę zaskakujące. Jest on bardzo odżywczy, zawiera duże ilości kwasów tłuszczowych omega-3, omega-6 i omega-9: linolenowy, linolowy oraz oleinowy. Ponadto, w jego składzie znajduje się również kwas palmitynowy i stearynowy. Badania pokazują, że kwasy tłuszczowe mają duży wpływ na kondycję skóry, szczególnie suchej. Gdy stosowane są zewnętrznie, nawilżają skórę, pomagając zatrzymać wilgoć w naskórku i wzmacniając jej naturalną barierę ochronną. Dodatkowo, łagodzą stany zapalne i podrażnienia spowodowane, na przykład, nadmiernym wystawianiem na słońce.