W momencie, gdy dieta niemowlęcia przestaje być oparta jedynie na mleku, najczęściej wprowadza się do niej jako pierwsze produkty bezmleczne, takie jak warzywa i owoce. Te nowe składniki diety dostarczają maluchowi nie tylko zupełnie innej konsystencji pokarmu, ale także zaskakują go nowym smakiem i techniką karmienia – teraz pojawia się w jego życiu łyżeczka.
Włączenie do jadłospisu malucha owoców i warzyw ma kluczowe znaczenie dla jego prawidłowego rozwoju. Istotną rolę odgrywają tutaj przede wszystkim witaminy, takie jak C, D i B, które są obecne w tych produktach w dużych ilościach. Nie mniej ważne dla zdrowia dziecka są jednak mikroelementy: żelazo, potas, jod i fosfor. Warto dodać, że owoce i warzywa dostarczają także węglowodanów oraz wody. Dodatkowym atutem tych produktów jest ich wysoka zawartość błonnika, który reguluje trawienie i jest niezbędny dla prawidłowej pracy układu trawiennego.
W okolicach piątego miesiąca życia niemowlęcia, zapotrzebowanie malucha na składniki odżywcze rośnie. Mleko matki oraz kaszki zbożowe przestają w pełni zaspokajać jego potrzeby. To właśnie wtedy zaczynamy wprowadzać do diety dziecka ugotowane i przetarte warzywa, pod warunkiem, że wcześniej przyzwyczaiło się ono do jedzenia kaszek, a być może nawet owoców. Wprowadzenie warzyw przed owocami ma swoje zalety – nie uczy dziecka wyłącznie słodkiego smaku pokarmów. Z drugiej strony, owoce są często chętniej spożywane przez dzieci, co może okazać się dobrym rozwiązaniem dla maluchów, które mają problemy z jedzeniem.