Szacunek dla kiełków soi jest szczególnie wyraźny w Korei, gdzie ich uprawa oraz sprzedaż na masową skalę jest powszechna. Sklepy i targi oferują je na wagę. Chętnie używane są one również w kuchniach takich jak chińska, japońska, tajska, a także przez obywateli Wietnamu, Kambodży, Filipin oraz Indonezji. Pomimo że w Europie kiełki soi są głównie kojarzone z azjatycką kulinarią, powinno się je traktować jako wartościowe urozmaicenie codziennego jadłospisu, przynoszące wiele zdrowotnych korzyści.
Nazwa „soybean sprouts”, która dosłownie tłumaczy się jako kiełki nasion soi, pojawiła się po raz pierwszy w języku angielskim w 1923 roku. Została stworzona do opisania ośmiu egzotycznych przepisów. Dwa lata przed tym słynny lekarz i wynalazca płatków kukurydzianych, dr John H. Kellogg, opisywał już ich potencjalne korzyści dla zdrowia. W 1938 roku idea samodzielnego hodowania kiełków soi w domu zaczęła być promowana w USA. Warto jednak zauważyć, że Chińczycy byli pionierami w tej dziedzinie, uprawiając kiełki soi już około 2000 lat wcześniej!
Historia kiełków soi
Zgodnie z informacjami historycznymi, pierwsze uprawy kiełków soi miały miejsce około 100 lat przed Chrystusem na terenie Chin. Były one jednak wykorzystywane głównie w celach leczniczych. Średniowieczne teksty zawierają więcej informacji na ich temat, szczególnie te odnoszące się do epoki Trzech Królestw Korei, która trwała do VII wieku n.e. Według niektórych źródeł, w X wieku kiełkami karmiono głodujących żołnierzy. Natomiast w XIII-wiecznych chińskich pismach po raz pierwszy opisano je jako element diety, a nie tylko środek leczniczy.
W XVIII wieku kiełki soi, będąc już popularnym składnikiem diety w Azji, dotarły do Ameryki Północnej i Europy. Na początku były postrzegane tylko jako egzotyczny dodatek do potraw. Dopiero w XX wieku zachodni świat zaczął doceniać ich wartość. Chińskie firmy w USA rozpoczęły masową produkcję kiełków soi. W czasie obu światowych wojen i związanych z nimi niedoborów żywności, zainteresowanie tym łatwym do wyhodowania, odżywczym warzywem znacząco wzrosło, osiągając szczyt popularności w latach 70-tych. Przepisy z ich użyciem zaczęły pojawiać się w książkach kucharskich, niekoniecznie tylko tych poświęconych kuchni azjatyckiej.
Jak hodować kiełki soi?
Mimo że kiełkowanie jest praktykowane powszechnie na całym świecie, ludzie częściej decydują się na nasiona rzeżuchy, brokułu, fasoli czy soczewicy. Kiełki soi, często mylnie uważane tylko za orientalny przysmak, kupowane są zazwyczaj w puszkach, w formie sterylizowanej, co niestety ma negatywny wpływ na ich wartości odżywcze i nie jest korzystne dla środowiska. Tymczasem hodowanie kiełków soi w domu nie różni się znacząco od uprawy innych roślin strączkowych. Należy używać do tego specjalnie przeznaczonych nasion, które są dostępne w sklepach ze zdrową żywnością i oznaczane jako „bez GMO”. Niestety, większość soi spożywczej pochodzi z genetycznie modyfikowanych roślin.