Wielu z nas może kojarzyć kiełki jako produkt, który niegdyś cieszył się popularnością, ale pomimo iż na jakiś czas przepadł w zapomnienie, obecnie wraca do łask. Kiełki można z powodzeniem określić mianem koncentratu najlepszych składników odżywczych rośliny, z której pochodzą. Co więcej, ich hodowla nie wymaga specjalnej wiedzy ani sprzętu – można je wyhodować samemu w domu. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na kiełki jarmużu, które wyróżniają się swoimi niezwykłymi właściwościami.
Kiełki to nic innego jak młode pędy roślin, które powstają w wyniku procesu kiełkowania nasion. Aby nasiona mogły kiełkować, powinny być poddawane odpowiednim warunkom, takim jak odpowiednia temperatura czy wilgotność powietrza. Proces kiełkowania to nie tylko tworzenie nowych pędów rośliny, ale również zachodzące w tym czasie zmiany biochemiczne, dzięki którym organizm człowieka jest w stanie lepiej przyswoić cenne składniki zawarte w kiełkach.
Jarmuż (Brassica oleracea L. convar acephala var. Sabellica) to roślina liściasta, której rozpoznać można po charakterystycznych, postrzępionych liściach o barwie zielonej lub niekiedy fioletowej. Roślina ta zaliczana jest do grupy „super foods”, czyli produktów o wyjątkowo korzystnym wpływie na zdrowie człowieka. Kiełki jarmużu, które charakteryzują się ostrym i lekko pikantnym smakiem, często z nutą goryczki, są uznawane za jedne z najzdrowszych rodzajów kiełków.
Jarmuż jest rośliną bogatą w witaminy i minerały. Zawiera witaminy z grupy B (głównie B1, B2, B6), kwas foliowy oraz witaminy C i E. Działa jako silny przeciwutleniacz dzięki obecności związków fenolowych i karotenoidów. Co więcej, przypisuje mu się właściwości antynowotworowe wynikające z zawartości sulforafanu – związku występującego również w brokułach czy kalafiorze, które są odpowiedzialne za znaczne zmniejszenie ryzyka zachorowania na różnego rodzaju nowotwory.
W kontekście korzyści płynących ze spożywania jarmużu warto dodać, że najwięcej prozdrowotnych substancji znajduje się w liściach spożywanych na surowo. Blanszowanie, czyli krótkotrwałe gotowanie, może zmniejszyć zawartość tych substancji nawet o 30%. Dlatego zaleca się spożywanie jarmużu na surowo, wtedy ma on najwyższy potencjał przeciwutleniający. Ta zasada dotyczy oczywiście również kiełków jarmużu.
Jeśli chodzi o wartości odżywcze, kiełki jarmużu charakteryzują się średnią kalorycznością – 48 kcal w 100 gramach produktu. Składają się one z około 4 g białka, 2 g węglowodanów i podobnie około 2 g tłuszczów. Biorąc pod uwagę, że jedna garść kiełków to około 30 g produktu, można stwierdzić, że jest to idealny składnik diety dla osób chcących schudnąć. Kiełki te są niskokaloryczne, ale jednocześnie bogate w witaminy i minerały.
Z punktu widzenia osoby dbającej o linię ważne jest również to, że kiełki jarmużu są źródłem błonnika. Ten składnik roślinny nie jest trawiony przez człowieka, ale mimo to ma ogromne znaczenie dla zdrowia człowieka. Jego spożycie wiąże się z redukcją ryzyka takich chorób, jak otyłość, nowotwory jelita grubego, cukrzyca czy miażdżyca.
Witamina C obecna w kiełkach jarmużu ma pozytywny wpływ na procesy odpornościowe. Badania pokazują, że odpowiednia podaż tej witaminy skraca czas infekcji, jeśli ta już wystąpi. Ponadto witamina C jest niezbędna do produkcji kolagenu – białka odpowiedzialnego za jędrność i elastyczność skóry.
Witaminy z grupy B odgrywają kluczową rolę jako kofaktory, czyli substancje aktywujące reakcje enzymatyczne i metaboliczne. Zatem procesy trawienia, wchłaniania, produkcji energii w organizmie, a także przemian hormonalnych są uzależnione od dostarczenia organizmowi odpowiedniej ilości witamin z grupy B.
Witamina E oraz karotenoidy zawarte w kiełkach jarmużu mają bardzo korzystny wpływ na stan skóry. Jako silne antyoksydanty chronią skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego i wpływają na jej koloryt. Kiełki jarmużu warto więc spożywać nie tylko dla zdrowia, ale również dla zachowania młodego wyglądu.