Budowanie odporności u dzieci - metody wzmocnienia naturalnej obrony organizmu najmłodszych - 1 2024

Budowanie odporności u dzieci – metody wzmocnienia naturalnej obrony organizmu najmłodszych

Niezliczone choroby, którymi zapadają dzieci w wieku przedszkolnym oraz na wczesnym etapie edukacji szkolnej, nieustannie stanowią powód zmartwień dla rodziców. Czy jest możliwe, aby wspierać naturalną obronę organizmu naszych pociech tak, aby skutecznie ochronić je przed infekcjami? Czy popularne metody suplementowania diety dziecka witaminami w okresie jesienno-zimowym rzeczywiście przynoszą oczekiwane rezultaty? Zobaczmy, co mówi nauka na temat rozwijania odporności u dzieci.

Według danych statystycznych, przeciętne dziecko choruje na przeziębienie nawet 6-8 razy w ciągu roku. Do tego dochodzą jeszcze inne infekcje układu oddechowego i pokarmowego, a także typowe dziecięce choroby zakaźne. Niektóre dzieci potrafią spędzać więcej czasu w łóżku, walcząc z chorobą, niż bawiąc się i ucząc w przedszkolu czy szkole. Nic więc dziwnego, że rodzice chętnie inwestują w suplementy diety, które mają poprawiać odporność ich pociech. Czy jednak to najskuteczniejsze rozwiązanie, by zapewnić naszym dzieciom zdrowe dzieciństwo?

Należy zaznaczyć, że to system immunologiczny jest odpowiedzialny za ochronę naszego organizmu przed patogenami – bakteriami, wirusami, grzybami i toksynami, które są obecne w powietrzu, żywności, na zabawkach, a także na rękach innych dzieci. Składa się on z dwóch części: wrodzonej i nabytej. Odporność wrodzona towarzyszy niemowlęciu od momentu narodzin, ale wymaga czasu aby dojrzeć. Jego działanie jest zależne od wielu organów i tkanek – skóry, rogówki oka czy śluzówki dróg oddechowych. Jest dziedziczona po rodzicach i działa natychmiastowo – kiedy tylko pojawia się intruz, organizm wysyła do walki odpowiednie komórki, które eliminują zagrożenie.

Na drugim biegunie mamy odporność nabytą, która rozwija się stopniowo przez całe życie i tuż po urodzeniu jest minimalna. Niemniej jednak, dzieci karmione piersią dostają dużą ilość specyficznych przeciwciał zawartych w mleku matki – niektóre z nich pochodzą z infekcji, które matka przebyła nawet 20-30 lat temu! Odporność nabyta jest wysoce specjalizowanym narzędziem do walki z konkretnymi patogenami i działa powoli, ale bardzo precyzyjnie. Po przebyciu infekcji spowodowanej konkretnym wirusem organizm uczy się go identyfikować i skutecznie z nim walczyć. W efekcie niektóre wirusowe choroby wieku dziecięcego przechodzi się tylko raz w życiu.

W ogólnym przekonaniu, zdrowie można zapewnić sobie spożywając odpowiednio dużo witamin. Naukowcy z Harvard Medical School jednak podważyli tę tezę, argumentując, że zależność ta nie jest tak oczywista. Witaminy faktycznie mają znaczenie w profilaktyce wielu infekcji, ale przede wszystkim odnoszą się one do osób niedożywionych, które cierpią na ich niedobory. Witamina C jest tu świetnym przykładem – jej deficyt rzeczywiście osłabia system immunologiczny, ale badania dowodują, że dodatkowa suplementacja tej witaminy nie chroni przed rozwojem infekcji, a jedynie redukuje jej symptomy. Świeże owoce i warzywa zapewniają jednak wystarczającą ilość witaminy C w diecie.

Znacznie większe znaczenie dla dzieci ma witamina D, której zimą faktycznie brakuje nam z powodu niewystarczającej ekspozycji na słońce. Suplementacja tej witaminy w okresie od października do marca, w dawkach 400 IU dla niemowląt i 600 IU dla starszych dzieci, może skutecznie chronić przed infekcjami. Ponadto z badań wynika, że na poprawne reakcje immunologiczne istotny wpływ ma również witamina A, która poprawia żywotność limfocytów T. Jej odpowiednią podaż zapewnia natomiast standardowa dieta bogata w jaja, mleko, tłuste ryby czy zielone warzywa. W związku z tym niedobory tej witaminy są rzadkością w krajach rozwiniętych.

W suplementach diety mających wspierać odporność często można znaleźć cynk. Jego niedobór faktycznie utrudnia produkcję, aktywację i dojrzewanie limfocytów, zwiększając ryzyko infekcji wirusowych. Jednak w naszym regionie świata ryzyko deficytu jest niskie – cynk obecny jest m.in. w mięsie kurczaka, wołowinie, owocach morza oraz orzechach, pestkach i tofu. Suplementacja cynkiem może jednak skrócić czas trwania i zmniejszyć nasilenie symptomów przeziębienia.

Uwaga: Należy pamiętać, że przedawkowanie witamin A, C i D może prowadzić do poważnych skutków ubocznych. Nigdy nie powinniśmy podawać dzieciom większych dawek niż zalecane!